Witam po przerwie. Dzisiaj przeczytacie o czymś, co sam browar nazywa India Pale Ale, mimo użycia drożdży przeznaczonych do dolnej fermentacji. Piwo wydaje się bardzo ciekawe. Piłem tylko kilka piw z browaru De Molen, ale już zdążyłem wyrobić sobie o nich zdanie. Trzymają poziom. Jak będzie tym razem?
Piwo kupiono w Alkohole Regionalne (Kraków, Miodowa) za około 12zł/330ml.
Podstawowe informacje:
Styl- IPA?
Alkohol- 6,2%
Ekstrakt- 14,8%
Słody- Pale, Caramel
Chmiele- Sladek, Cascade, Citra, Amarillo
IBU- 54
Piana- Obfita, drobnopęcherzykowa o kolorze kości słoniowej. Długo się utrzymuje i pozostawia sporo śladów na szkle.
Kolor- Ciemnopomarańczowy, piwo jest dosyć mętne
Szkło- Mikkeller & Friends
Etykieta w klasycznym stylu. Bardzo prosta i przejrzysta. Mamy na niej praktycznie wszystkie potrzebne informacje. Mnie osobiście podoba się ta stylistyka.
Aromat- Owoce tropikalne, brzoskwinia oraz nuty przypominające tzw "funky". Dostrzegamy także cytrusy w postaci skórki cytryny oraz świeżych pomarańczy. Jest też chmielowa trawiastość, ziołowość. Zapach dosyć intensywny i przyjemny.
Smak- Tutaj mamy dobry balans owoców tropikalnych (mango), pomarańczy, brzoskwini oraz karmelowych słodów. Niestety piwo jest trochę mdłe, może to zasługa tego, że ten egzemplarz ma prawie rok. Nie ma chmielowej świeżości. Słodowość jak najbardziej w porządku. Finisz trawiasty z lekką goryczką. Pijalność jest średnia ze względu na "mydlany" posmak. Wysycenie jak dla mnie trochę zbyt wysokie. Cechy chmieli niby są, ale zdecydowanie nie wykorzystano potencjału tych szyszek.
Podsumowanie- Niezłe IPA, a może prędzej coś w rodzaju IPA. Aromat jest dobry, w smaku piwo trochę traci. Nie ukrywam, że lekko się zawiodłem. Miałem wyższe oczekiwania. Mimo tego wypiłem i nie żałuję, bo Alive & Kicking ma w sobie coś intrygującego. Miałem nadzieję na większą świeżość i goryczkę. Piwo niewątpliwie zaskakujące. Nie oceniam za styl, bo to chyba jakiś eksperyment. Pozdrawiam, Michał
Ocena (W skali 1-12)
Intensywność- 7
Wygląd (Piana, kolor, ew. osad)- 10
Ogólne wrażenia- 8
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz