Zapraszam na
recenzję premierowego piwa z browaru kontraktowego Doctor Brew. Do tej
pory nie
było w Polsce trafionego w styl Black
IPA, poza 100! z Pracowni Piwa. Czy dzisiaj dołączy do niego nowa
propozycja
doktorów? Sprawdźmy, zachęcam do lektury.
Piwo
zakupiono w: Sklepik z Piwem, Kraków, osiedle Teatralne w cenie 7,50 zł
za
butelkę 0,5l (bezzwrotną).
Podstawowe
informacje
o piwie (z etykiety):
Styl: Black
IPA
Ekstrakt: 16o
Alkohol: 6,2
% obj.
Słody: pale
ale, karmelowy, czekoladowy, barwiący, melanoidynowy
Chmiele:
Centennial, TNT, Pacific Jade
Drożdże: brak
danych
IBU: 66
Szkło – Teku
Etykieta:
Znana już z pozostałych piw Doctor Brew, tym razem kolorem
odpowiadającym piwu
jest pomarańczowy. Z przodu jak zwykle logo i nazwa browaru oraz nazwa
piwa
(będąca jednocześnie stylem). Z tyłu znajdziemy przekolorowaną
historyjkę na
temat piwa oraz metryczkę z dokładnym jego składem. Jest też data
ważności i
kontakt do browaru.
Piana:
Gęsta, niska i drobnopęcherzykowa. Opada stosunkowo szybko, pozostawia
minimalnym
kożuch. Tafla nierówna, kolor piaskowo-beżowy. Średni lacing.
Barwa:
Rubinowo-ciemnobrunatnea( prawie czarna). Piwo jest nieprzeniknione.
Zapach: Z
butelki nuty kawy i ciemnej czekolady. Jest też lekka żywiczność i
trawiastość.
Po przelaniu do szkła dominującą nutą są słodkie owoce. Jest też lekkie
muśnięcie cytrusów i żywiczności. Chmielowe nuty balansowane są
akcentami lekko
słodkawej kawy, deserowej czekolady, ciemnego chleba, pumpernikla oraz
delikatnymi melanoidynowymi. Wyczuwalny także lekki karmel.
Smak: Na
pierwszym planie cierpka zbożowość i nuty kawy, które dominują. Są też
nuty
czekoladowego ciasta oraz kakao. W smaku kontra chmielowa jest słaba –
wyczuwalna jedynie lekka trawiastość i ziołowość. Owoce są, ale bardzo,
bardzo minimalne.
Jest też lekka karmelowa słodycz. Finisz to lekka goryczka i posmak
kawy
zbożowej. Nasycenie średnie, tak jak pijalność. Alkohol w smaku i
aromacie
niewyczuwalny.
Podsumowanie:
Kolejna polska interpretacja Black IPA, która bardziej przypomina
American
Stout’a. W aromacie jest bardzo dobrze i zapowiada on klasycznego
przedstawiciela gatunku India Black Ale. W smaku jednak dominacja nut
czekoladowo-zbożowo-kawowych. Chmiele zeszły na odległy plan. Piwo nie
ma wad,
jest aromatyczne i nawet smaczne, jednakże nie jest to do końca Black
IPA.
Dostaje ode mnie ocenę 7/10.
Pozdrawiam, Łukasz
Pozdrawiam, Łukasz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz