Łączna liczba wyświetleń

środa, 9 lipca 2014

Wizyta w Strefa Piwa Pub- Żynie Babie Lato i Space Sheep

Witam. Dzisiaj krótki opis dwóch piw, których spróbowałem w Strefie Piwa. Space Sheep miałem okazję już pić wcześniej, ale teraz napiszę parę zdań na jego temat. Żytnie Babie Lato to oczywiście Saison z żytem z browaru Artezan. Zobaczcie jak im poszło.

Artezan Żytnie Babie Lato (Saison):

Zapach- Mocno owocowy, estrowy. Mamy nuty pomarańczy, banana. Spora przyprawowość i ziołowość. Aromat jest dosyć słodki, mamy także sporo nut drożdżowych typowych dla tego gatunku. Z czasem pojawia się przyjemny alkohol.

Smak- Lekki alkohol i cierpkość. Piwo jest raczej słodkie, tak samo jak w aromacie. Mamy owocowość, przyprawowość i ziemiste nuty. Na finiszu pojawia się lekka, chmielowa goryczka i wytrawnosć która trochę balansuje nam słodycz. Alkohol lekko rozgrzewa. Jest też trochę cytrusów. Wysycenie średnie. Piwo dość gładkie, pijalne chociaż pod koniec degustacji robi się trochę ciężkie.

Podsumowanie- Bardzo dobry Saison z żytnią podbudową, która nadaje mu pełni. Pije się przyjemnie, ale nie miałbym ochoty na 0.5l. W tym przypadku dobrze, że wybrałem mniejsze. Jest drożdżowe, estrowe ale z niezłą podbudową chmieli. Lekka cierpkość i goryczka dobrze łączy się ze słodyczą i tworzy spójną całość. Zdecydowanie godne polecenia.

Podgórz Space Sheep (APA):


Zapach- Tona owoców tropikalnych (głównie mango i melon). Mamy także sporo cytrusów, ale mango zdecydowanie jest tutaj na pierwszym planie. Bardzo orzeźwiający i lekki aromat.

Smak- Bardzo lekkie, sesyjne ze świetną, niezbyt wysoką, grejpfrutową goryczką. Mango oraz nuty cytrusów tworzą świetne APA. Piwo znika błyskawicznie, ale nie jest wodniste.

Podsumowanie- Świetne piwo na lato. Orzeźwia, jest bardzo pijalne. Aromat mango robi wielkie wrażenie. Pachnie jak świeże owoce. Goryczka mogłaby być trochę wyższa, ale to już zależy co kto lubi. Ogólnie bardzo polecam. Jest to jedne z lepszych APA wśród tych krajowych.

To by było na tyle. Oba piwa są świetne i jak tylko widzicie je w pubie (bo nie ma butelek) to bierzcie w ciemno. Pozdrawiam, Michał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz