Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 15 lipca 2014

Do trzech razy sztuka?- Kazamaty Króla, Jan Olbracht

Witam. Dzisiaj recenzja piwa z Olbrachta- Kazamaty Króla. Jest to Stout na angielskich odmianach chmieli, czyli dosyć klasycznie i szlachetnie. Wczoraj krótko opisywałem Koronę Króla, która miała być po prostu piwem górnej fermentacji na niemieckich szyszkach. Wyszła bardzo średnio. Właściwie mało się działo i nie było czego opisywać. Zobaczmy czy tutaj będzie podobnie.

Piwo kupiono w Sklepiku z Piwem (Kraków, os. Teatralne) za około 6zł/500ml

Podstawowe informacje:
Styl- Stout
Alkohol- 5,6%
Więcej informacji nie mamy.

Piana- Niska, beżowa. Oblepia szkło i utrzymuje się przez dłuższy czas.
Kolor- Ciemny brąz

Szkło- Teku

Etykieta bardzo prosta. Pasuje do klimatu małego browaru. Na kontretykiecie mamy krótką notkę na temat tego piwa, ale bez szczegółów. Ogólnie mi się podoba, tak samo jak nazwa.

Zapach- Kawa zbożowa, czekolada, paloność- to na pierwszym planie. Po chwili pojawia się dosyć wyraźna ziemistość oraz śladowej ilości suszonych owoców. Niestety w wyższej temperaturze dostrzegamy wadę w postaci aromatu siarki, coś takiego. Nie jest to przyjemne, ale też nie na tyle intensywne by piwo poszło do zlewu.

Smak- Mocno słodowe z nutami palonymi oraz chlebowymi. Jest spora ziemistość, ziołowość. Lekka słodycz i kwaskowatość. Kawa oraz czekolada bardzo mało wyraźna. Finisz z lekką goryczką, akcentami kawy oraz czymś nieprzyjemnym, jak w aromacie. Piwo jest lekko wodniste, mało intensywne i płytkie. Bardzo pijalne, ale co z tego jak z dobrym Stout'em ma naprawdę niewiele wspólnego.

Podsumowanie- Kolejna klapa. Do przetestowania jeszcze APA- Powrót Króla. Tutaj mieliśmy coś, co było bardzo wodnistą i wadliwą wersją gatunku Stout. Nie wiem czy to nie jeden z najgorszych jakie piłem. Aromaty i smaki są płytkie, bez charakteru i wyrazu. Wada w postaci zapachu przypomiającego siarkę też daje o sobie znać. Absolutnie nie polecam. Mój ulubiony gatunek, ale do tego piwa zdecydowanie nie wrócę. Na plus to chyba tylko pijalność. Niby były klasyczne cechy tego stylu, ale bardzo mało intensywne. Pozdrawiam, Michał.

Ocena (1-12)
Wpasowanie się w styl- 6
Intensywność- 4
Wygląd (Piana, kolor, ew. osad)- 8
Ogólne wrażenia- 4

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz