Łączna liczba wyświetleń

sobota, 22 marca 2014

Ciało doskonale czarne?- Czarna Dziura Pinta

Dobry Wieczór. Dzisiaj z przyjemnością zajmę się piwem Czarna Dziura od Pinty. Wcześniejsze warki wspominam dobrze więc jestem pozytywnie nastawiony i gotowy do prezentacji. Dawno nie było recenzji piw z tego browaru więc czas to zmienić. Zacznijmy.

Piwo kupione w Świecie Piwa (Kraków ul Karmelicka 51) za około 7zł/500ml

Podstawowe informacje:
Styl- Dark Lager
Alkohol- 4,2%
Ekstrakt- 11,5%
Słody- Weyermann: pilzneński, monachijski, Carafa (III) Special
Chmiele- Tradition, Spalt Select (niemieckie)
IBU- 38
Piana- Niska, beżowa, szybko opada, lekko oblepia szkło
Kolor- Czarny, minimalne przebłyski brązu

Szkło- Pinta

Etykieta- Utrzymana w klasycznym dla tego browaru stylu. Bardzo prosty wzór, fajnie dobrana kolorystyka. Zawiera wszelkie potrzebne informacje także polecane potrawy, temperaturę podawania, która wynosi w tym przypadku 8-9 stopni Celsjusza. Jest także krótka historyjka zachęcająca do spróbowania tego piwa rzemieślniczego.

Zapach- Bardzo wyraźny i przyjemny aromat palonych słodów, kawy. Następnie pojawiają się orzechy i czekolada, typowe cechy treściwych, ciemnych piw (Stout) Daje o sobie znać także bardziej lagerowa strona mocy czyli słody pilzneńskie i jest też trochę nut owocowych pochodzących zapewne od chmielu Spalt Select.

Smak- Szlachetna, przyjemna goryczka na średnim poziomie. Piwo jest bardzo słodowe, kwaskowate. Główną rolę gra tutaj kawa, czekolada oraz orzechy włoskie. To wszystko kontrowane jest "jaśniejszym" profilem czyli słodami pilzneńskimi i delikatnymi owocami (jagody, porzeczka), przez które Czarna Dziura nabiera zarówno trochę kwaskowatości jak i słodyczy. Balans między lagerem a ciemnym piwem jest ciekawy, momentami jedno dominuje nad drugim, po chwili jest zupełnie odwrotnie. Kawowo-orzechowy finisz z fajną, niemęczącą goryczką.

Podsumowanie- Bardzo ciekawe i udane połączenie jasnego piwa z ciemnym. Przez dość niski ekstrakt i zawartość alkoholu staje się wysoce pijalne. Mimo wielu złożonych aromatów i smaków jest orzeźwiające i świetnie gasi pragnienie więc znika ze szklanki w tempie błyskawicznym. Szkoda, że dość rzadko jest dostępne. Z przyjemnością sięgnę po tego Dark Lagera jeszcze wiele razy. Bardzo solidne piwo od Pinty, gratulacje Panowie i czekam na kolejne projekty jak i dostawy piw, które są już w ofercie. Polecam każdemu bo jest to piwo o dwóch zupełnie różnych obliczach więc trafi do sporej liczby odbiorców, gdyż każdy znajdzie coś dla siebie. Pozdrawiam, Michał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz