Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 27 marca 2014

Odkrywanie tajemnic- Stare ALE Jare Pinta

Witam. Kolejny raz oceniam piwo z polskiego browaru rzemieślniczego- Pinta. Piłem tę interpretację niemieckiego stylu Altbier już kilka razy więc pora na głębsze przemyślenia i solidną recenzję. Jest to na dodatek odmiana Sticke co oznacza, że nachmielono jest z większą fantazją i intensywnością, jeżeli ktoś chce sobie poczytać o tym stylu to polecam artykuł na piwo.org. Przejdźmy do rzeczy.

Piwo kupiono w Świecie Piwa (Kraków ul Karmelicka 51) za około 7zł/500ml

Podstawowe informacje:
Styl- Altbier (sticke)
Alkohol- 5%
Ekstrakt- 14%
Słody- monachijski typ I, pilzneński, Carared
Chmiele- Spalt Select (DE), Hersbrucker (DE) 
IBU- Brak dokładnych informacji ale myślę że około 40-50.
Piana- Kremowa, gęsta i wysoka. Długo się utrzymuje i oblepia szkło. Jest to zasługą Carared, który poprawia pienistość
Kolor- Miedziany (słód Carared pogłębia barwę)
Wysycenie- Średnie w kierunku niskiego.
Piwo jest klarowne.

Szkło- Pinta

Etykieta- Klasyczny styl tego browaru, za który tak bardzo lubię ich projekty. Kolorystyka pasuje do tego stylu, grafika jest prosta i przyjemna. Jak zwykle znajdziemy wszystkie potrzebne nam informacje oraz krótki opis gatunku. Cieszy też fakt, że Pinta umieszcza dokładny skład więc wszystko jest jasne.

Zapach- Spora słodowość co nie jest zaskakujące w przypadku tego stylu. Pojawia się aromat pilzneńskiego słodu oraz delikatna ziołowość, korzenne nuty. W miarę jak piwo staje się cieplejsze na pierwszy plan wysuwają się także słodkie owoce pochodzące od szlachetnych odmian niemieckich chmieli oraz drożdże. Ogólnie zapach jest łagodny i przyjemny, trzeba przejść do dalszego etapu degustacji.

Smak- Faktycznie nie brakuję goryczki. W ciekawy sposób łączy się ze słodowością (pils, cara) i tworzy zgraną parę. Utrzymuje się długo ale nie jest męcząca ani przesadna. W dużym stopniu odczuwalna jest także chlebowość, karmel oraz delikatne nuty owocowe. Balans słodyczy i goryczki jest na świetnym poziomie. Z czasem pojawia się kwaskowatość i typowy drożdżowy posmak. Finisz to goryczka, słód pilzneński oraz owocowo-karmelowy posmak. Użyte słody nadają mu fajną pełnie i gładkość.

Podsumowanie- W mojej opinii bardzo dobry Altbier i pomysł, by jeszcze go nachmielić zdecydowanie się udał. Mimo, że Stare ALE Jare jest treściwe i pełne to nie zmienia faktu, że jednocześnie jest pijalne, sesyjne i szybko znika ze szklanki. Podczas całej degustacji można wyłapać naprawdę sporo ciekawostek w smaku i w aromacie. Udana interpretacja niemieckiego stylu. Gratulacje dla Pinty i na pewno jeszcze wiele ich piw pojawi się na blogu. Pozdrawiam, Michał.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz