Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 21 kwietnia 2014

PL OFF?- PLON Kormoran

Dzisiaj dalszy ciąg polskich klimatów. Pod lupę biorę piwo z serii specjały Kormorana – PLON czerwony – single hop chmielony suszonymi szyszkami chmielu Marynka. PLONy to seria Polskich India Pale Ale warzonych przez browar Kormoran i chmielonych chmielami z ich własnej plantacji założonej w 2011 roku. Na jesieni 2013 r. dostępny był PLON zielony – chmielony świeżymi szyszkami Sybilli – był dobry, ale bez szału. W styczniu b.r. degustowałem PLON brązowy – single hop chmielony suszonymi szyszkami chmielu Sybilla – bardzo słaby. Browar zapowiada jeszcze wersję niebieską , który będzie, w przeciwieństwie do reszty, „dolniakiem” (jasnym lagerem). No ale sprawdźmy, co do zaoferowania ma wersja czerwona. Zapraszam do lektury wrażeń z degustacji.

Piwo zakupiono w: Beer Concept, Kraków ul. Łużycka w cenie ok. 7 zł za butelkę 0,5l (bezzwrotną).

Podstawowe informacje o piwie (z etykiety):
Styl: (Polish) India Pale Ale Single Hop Marynka
Ekstrakt: 16°
Alkohol: 6,2% obj.
Słody: jęczmienne jasne i ciemne, pszeniczny
Chmiele: Marynka
Drożdże: brak danych
IBU: 50

Szkło – Tulip

Etykieta: Kormoran przyzwyczaił mnie już do ładnie wykonanych etykiet (i równo przyklejonych…). W stylu takim, jak pozostałe z serii PLON. Na przodzie nazwa piwa wielkimi literami (oczywiście czerwonymi) oraz logo serii specjały Kormorana na bladoróżowym tle. Na kontrze znajdziemy opis i skład piwa, historyjkę o pochodzeniu serii oraz pozostałych PLON-ach, a także datę ważności. Do tego ładna butelka i złoty kapsel firmowy.

Piana: Ładna, wysoka i dość długo się utrzymuje. Kolor ecru. Drobnopęcherzykowa z lokalnie występującymi większymi pęcherzami. Niezły lacing.

Barwa: Ciemnorubinowa. Piwo pięknie się prezentuje w szkle i jest klarowne.

Zapach: Z butelki aromaty ziemiste, zbożowe oraz słodkie karmelowe. Po przelaniu do szkła nie czuć właściwie nic – jedynie lekka nuta lagerowa i przypalonego cukru oraz gdzieś w oddali minimalne przebłyski akcentów ziołowych. Wyczuwalny także zapach masła (słaby, bo słaby, ale jest).

Smak: W smaku piwo bardzo mocno słodowe. Wyczuwalna dominująca chlebowość (skórka od ciemnego chleba) i coś w rodzaju słodkich ciastek zbożowych (digestive). Obecne również lekkie akcenty karmelowo-palone. Nut chmielowych brak – balansu nie ma żadnego. Goryczki także prawie że brak – jest na finiszu, ale bardzo słaba i krótkotrwała. Nasycenie niskie – trunek jest średnio pijalny z powodu braku wyrazu i monotonii smaku i aromatu. Alkohol w smaku i aromacie niewyczuwalny. Pojawia się lekka kwaskowatość.

Podsumowanie: Średniak i do tego kompletnie nie wpasowujący się w styl. Od India Pale Ale oczekuję świeżości, orzeźwienia, porządnego kopa goryczki jedynie kontrowanej lekko przez karmelowo-chlebowe nuty słodowe. Tutaj jest odwrotnie – słody zdominowały całą degustację. Można zrzucać to na kark polskich chmieli – no ale przecież nikt nie każe browarnikom używać ich do przyprawiania piw (szczególnie, jeśli nazywają je później India Pale Ale). Do zalet piwa zaliczam pokaźną pianę oraz piękną, rubinową barwę, ale o ocenie decydują głównie smak i aromat – a te są po prostu bardzo średnie – piwo nie jest niepijalne, ale nie mogę powiedzieć, że degustacja dała mi jakąś szczególną przyjemność. Także najbardziej adekwatną notą dla PLON-a czerwonego będzie 5/10. (jest słabszy od zielonego, ale minimalnie lepszy od brązowego, który był podobny, ale dodatkowo przeszkadzał tam alkohol).
Pozdrawiam, Łukasz.

1 komentarz:

  1. Nie do końca sie zgadzam, dziwi mnie fakt że nie wyczuł kolega tutaj żadnych akcentów kawowych, jakiejś gorzkiej czekolady itp. Owszem goryczka nie utrzymuje sie długo, ale nie jest to minus, a dobre zbalansowanie moim zdaniem. No ale każdy ma inaczej wyczulone kubki smakowe. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń