Witam. Dzisiaj oceniam nowość z kontraktowego browaru Faktoria- Peacemaker American India Pale Ale. Opinie zbiera świetne. Przekonam się samemu, czy zasłużone. Do tej pory ich piwa były całkiem dobre ale brakowało im "iskry". Stosunkowo młody browar, ma na swoim koncie dopiero trzy piwa ale rozwija się dosyć szybko i wróżę mu fajną przyszłość. Sprawdźmy Peacemaker'a.
Piwo kupiono w Świecie Piwa (Kraków ul Karmelicka) za około 7zł/500ml
Podstawowe informacje:
Styl- AIPA
Alkohol- 6,5%
Ekstrakt- 15,1%
Słody- Pilzneński, Karmelowy, Monachijski, Pszeniczny
Chmiele- Centennial, Amarillo, Simcoe, Citra, Chinook
IBU- ok. 65
Piana- Wysoka, jasna. Dość długo się utrzymuje, oblepia szkło. Pozostawia minimalną taflę.
Kolor- Bursztyn, piwo jest lekko mętne.
Szkło- Teku festiwalowe
Etykieta w klasycznym już stylu jeżeli chodzi o Faktorię. Mamy dość długą historyjkę na przodzie, oczywiście nazwę piwa oraz styl i logo browaru. Na kontretykiecie znajdziemy wszystkie potrzebne informacje odnośnie składu i tym podobnych rzeczy. Mamy także temperaturę serwowania (7-10 stopni Celsjusza)
Zapach- Bardzo orzeźwiające aromaty cytrusów oraz owoców tropikalnych (mango) Z czasem staje się lekko kwiatowy i do akcji wkraczają bardzo przyjemne nuty słodu karmelowego. Jest świetnie i bardzo klasycznie jeżeli chodzi o ten gatunek. Im cieplejsze, tym więcej uwalnia nut słodowych.
Smak- Tutaj od razu też wspomnę o tym, że jest bardzo świeżo i przyjemnie. Goryczka na początku jest bardzo lekka. Dostrzegamy oczywiście cytrusy, nuty żywiczno-sosnowe jak to przy amerykańskich chmielach bywa. Są bardzo dobrze wyeksponowane. Momentami piwo jest lekko słodkie, czasami delikatnie kwaskowate, po dłuższej chwili minimalnie dominuje słodowy profil (karmelowe słody) Ujawniają się też kwiatowe nuty. Peacemaker jest przyjemnie wysycony, wysoce pijalny i gładki. Finisz bardziej wytrawny, wyraźnie goryczkowy z ziołowymi posmakami.
Podsumowanie- Zdecydowanie najlepsze do tej pory piwo z tego browaru, w ogóle jest to świetna AIPA, bardzo orzeźwiająca i pijalna jak na taki esktrakt, brawo. Faktoria poczyniła ogromny progres i tym wyrobem zdecydowanie pokazali, że zasługują na miejsce w szeregach browarów rzemieślniczych. Degustacja bardzo przyjemna, dużo przyjemności sprawiło mi to piwo, naprawdę. Balans świetny chociaż idzie lekko w kierunku bardziej słodowego ale niektórzy to wolą także to już indywidualna sprawa. Alkohol w ogóle nie wyczuwalny. Finisz fajnie wytrawny, goryczkowy. Co tu więcej dodać, solidne American India Pale Ale. Może jak na takie IBU to można by się spodziewać większej goryczki ale to już piszę tak, żeby się do czegoś przyczepić! :) Ogólnie polecam każdemu, Peacemaker jest świetny, nie zawiedziecie się. Dostaje ode mnie w pełni zasłużone wysokie noty.
Ocena (1-12)
Wpasowanie się w styl- 10
Intensywność- 10
Wygląd (Piana, kolor, ew. osad)- 10
Ogólne wrażenia- 10
Jeżeli tylko macie okazję gdzieś go dostać to się nie wahajcie, najlepsze piwo browaru Faktoria jak do tej pory chociaż pozostałe też miały coś do zaoferowania. Pozdrawiam, Michał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz