Zapraszam na
sprawdzenie razem ze mną jak ma się piwna rewolucja w Niemczech. Niemcy
warzą
sporo znanych i lubianych piw, ale głównie koncernowych, jednakże i tam
rozwija
się sektor piw rzemieślniczych. Dzisiaj recenzja jednego z nich – 7:45
Escalation
z browaru Crew Republic. Jeden wyrób z tegoż browaru był już oceniany i
wyniki
są na blogu. To czekało już jakiś czas w kolejce, aż przyszła jego
pora.
Zobaczmy więc, co ta DIPA ma do zaoferowania – zachęcam do lektury!
Piwo
zakupiono w: Strefa Piwa, Kraków ul. Krowoderska w cenie 9 zł za
butelkę 0,33l
(bezzwrotną).
Podstawowe
informacje o piwie (z etykiety):
Styl: Double (Imperial) India Pale
Ale
Ekstrakt:
brak danych
Alkohol:
8,3% obj.
Słody:
pilzneński,
karmelowy
Chmiele:
Columbus, Simcoe, Amarillo, Chinook
Drożdże:
brak danych
IBU: 83
Szkło –
Shaker
Etykieta: W
jaskrawej, niebiesko-żółtej kolorystyce. Z przodu znajdziemy nazwę
browaru oraz
nazwę i styl piwa, a także informacje, że piwo jest „craft”, zawartość
alkoholu
i poziom goryczki. Na kontrze (prawie-brak drożdży) dokładny skład,
jakaś
historyjka, ale niestety po niemiecku, więc nie bardzo wiem o czym.
Jest też
logo Crew Republic, kontakt do browaru i data ważności. Mamy także
krawatkę z
logo. Kapsel czarny, firmowy.
Piana: Dosyć
niska i drobnopęcherzykowa, z większymi pęcherzami na tafli. Szybko
opada, ale
zostawia kożuch. Kolor ecru. Niezły lacing.
Barwa:
Pomarańcz/jasny bursztyn. Piwo jest minimalnie opalizujące (prawie
klarowne).
Zapach: Z
butelki wyraźne nuty owoców tropikalnych (ananas, papaja) i cytrusów
(takich
słodszych, coś jak czerwona pomarańcza, posłodzony grejpfrut). W szkle
dominującym wszystko aromatem jest wyraźny ananas z puszki w syropie –
bardzo dobrze
zaznaczona i mocna nuta. Na dalszym planie mamy nuty karmelu,
ciasteczkowe oraz
cytrusy (albedo grejpfruta), a także minimalną kwiatowość i
słodko-owocowe nuty
estrowe.
Smak: Na
pierwszym planie ponownie ananas i pozostała „paczka” owoców
tropikalnych (papaja,
marakuja, lekka limonka). Jest także delikatna żywiczność i ziołowość.
Słody są
reprezentowane przez słodkie nuty brązowego cukru i karmelu, a także
słodkiej
drożdżówki. Balans bardzo dobry – piwo jest słodkawe w smaku, ale ta
słodycz
jest super kontrowana wyraźną i mocną chmielową-owocową świeżością.
Finisz to
średnia goryczka oraz minimalna nuta alkoholu na końcu języka.
Nasycenie
średnie w kierunku niskiego – pijalność wysoka.
Podsumowanie:
Bardzo dobra produkcja od niemieckiego browaru rzemieślniczego. O wiele
lepsza
niż pita wcześniej APA. Jest mocna pełnia słodowa, treściwość i
chmielowa
świeżość (dobrze ze sobą współgrające), a pomimo tego udało się uzyskać
trunek
wysoce pijalny i przyjemnie orzeźwiający, jednocześnie delikatnie
rozgrzewający
(chociaż efektu „wow” nie daje). Brawo! Zdecydowanie polecam spróbować.
Ocena
to 8/10.
Pozdrawiam,
Łukasz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz