Łączna liczba wyświetleń

sobota, 21 czerwca 2014

Jak zawsze dobra forma?- Porter, Nøgne

Dzisiaj zapraszam na recenzję kolejnego piwa otrzymanego w piwnej paczce, która przyszła z norweskiego Nogne. Jest to ich interpretacja klasycznego porteru. Warto dodać, że wyrób ten zdobył srebrny medal na World Beer Cup 2008 w kategorii Robust Porter. Portery to jeden z moich ulubionych piwnych styli, z niecierpliwością więc czekam na otwarcie butelki. Nogne nigdy nas nie zawiodło, więc o jakość jestem raczej spokojny. Zapraszam do lektury!

Piwo zakupiono w: Otrzymano w prezencie od Nogne. Kosztuje ok. 20zł za butelkę 0,5l (bezzwrotną).

Podstawowe informacje o piwie (z etykiety):
Styl: Porter
Ekstrakt: 16,5o
Alkohol: 7% obj.
Słody: Brak danych
Chmiele: Brak danych
Drożdże: Brak danych
IBU: 29

Szkło – Teku

Etykieta: Klasyczna dla piw z browaru Nogne. Czarna z fioletowymi elementami. Z przodu logo browaru oraz nazwa piwa, z boku przybliżony skład, informacje na temat trunku, a także opis piwa wraz z informacją o uzyskanej nagrodzie w języku norweskim i angielskim. Jest też data ważności i podpis głównego piwowara Nogne – Kjetila Jikiun’a. Kapsel czarny, firmowy.

Piana: Średnio wysoka, drobnopęcherzykowa o kremowej konsystencji. Szybko opada, pozostawia niski kożuch. Tafla nierówna. Kolor beżowy. Średni  lacing.

Barwa: Czarna, piwo jest nieprzeniknione.

Zapach: Z butelki wyraźny aromat śliwek i leśnych owoców, a także pumpernikla. Po przelaniu do szkła dominacja nut czekoladowo-kawowych, przeplatających się z akcentami zbożowymi (ciemny pełnoziarnisty chleb, pumpernikiel). Obecne również nuty orzechowe, lekkie przyprawowe oraz suszonych owoców (głównie śliwki). Jest też wyraźna paloność i gdzieniegdzie delikatne estrowe nuty słodkich owoców.

Smak: Na pierwszym planie deserowa czekolada i nuta palona. Dalej akcenty słodkich owoców (śliwki) oraz zbożowe (słodkawe ciasta pełnoziarniste). Jest też charakterystyczna dla porterów kwasowość, która fajnie współgra z nadającą wrażenie trunku słodowego pełnią słodową. Dobrze zbudowane piwo (momentami wydające się słodkie) z delikatną chmielową świeżością tworzącą finisz – lekką goryczkę (taką „czekoladowo-żywiczną”). Nasycenie średnie w kierunku niskiego – pijalność wysoka. Alkohol w aromacie i smaku niewyczuwalny.

Podsumowanie: Klasyczna (idealnie wpasowująca się w styl) interpretacja portera. Nogne nie zawodzi i kolejny raz nie zawiodło. Mamy piwo mocno czekoladowe z akcentami ciemnych owoców, w którym pełnia słodowa jest dobrze równoważona przez kwasowość dającą poczucie świeżości. Jest też lekka goryczka, która pozwala na odskocznię od nut czekoladowo-kawowo-orzechowych. Solidne piwo bez wad, jednak brak mu efektu „wciskania w fotel”. Najbardziej adekwatna ocena to 8/10.
Pozdrawiam, Łukasz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz